Etykiety

czwartek, 9 kwietnia 2015

Już po świętach

Witajcie
Bardzo serdecznie witam wśród obserwatorów Danusię z bloga Naparstkowe hobby. Zachęcam do obejrzenia kolekcji Danusinych naparstków.

Dziś wracam do wspominek.
Chciałabym zaprezentować moją ulubioną pracę, nad którą spędziłam kawał czasu. To obrazek Rodzina misiów.


W którymś momencie cieszyłam się, że jestem chora i leżę w łóżku, bo mogłam nadrobić trochę krzyżyków w tym obrazku.

Dziękuję za odwiedzinki, ze chcecie tu zaglądnąć.

wtorek, 7 kwietnia 2015

Podsumowanie wymianki wielkanocnej

Witajcie serdecznie po świętach

Szczególnie serdecznie witam Arlę (Arla Hobby) i Kingę (Moje małe dekupage).

Zgłosiłam chęć udziału w wymiance wielkanocnej organizowanej w Misiowym Zakątku.


Przyszedł czas na podsumowanie.

Ja otrzymałam od Arli - dziękuję.


a tu każdy z prezentów z osobna



A ja wysłałam do Kingi:




Dziękuję Czarnej Damie za zorganizowanie takiej fajnej zabawy.

Dziękuję, że tu zaglądacie.

niedziela, 22 marca 2015

Przyszła wiosna

Witajcie
Dawno mnie nie było ale to dlatego, że czekałam na wiosnę :)
Nareszcie wczoraj przyszła, długo przeze mnie oczekiwana, wiosna. Ale to było wczoraj, bo dziś za oknem tak zimno jakby za chwilę miał spaść śnieg w wielkich ilościach.
Ale nie chciałam narzekać. Dziś chciałabym pokazać moją pracę bardzo kojarzącą mi się z wiosną. Obrazek nosi nazwę Birdbutt - mam nadzieję, że jest to jego faktyczna nazwa. Obrazek wynalazłam w internecie i baaardzo mi się spodobał. Osoba - pani, która udostępniła wzór (wielki ukłon w Jej stronę i podziękowania za rady), mówiła, że mimo skomplikowania wzór bardzo łatwo się wyszywa. Nie dowierzałam jej na początku, ale później przyznałam jej rację.
Obrazek może nie jest aż taki duży ale wg mnie miniaturą też nie jest ;). Jego wymiary 28 cm x 38 cm. Oto efekt pracy.




Prawda że fajny efekt?

poniedziałek, 9 marca 2015

Po Dniu Kobiet

Witam
Przypomniało mi się, że wśród moich "przerywników" znalazły się również obrazki z kobietami (firmy RTO). Jak patrzyłam na ich zdjęcia przed wyszyciem odniosłam wrażenie, że są one takie bardzo delikatne, takie ulotne...
W serii było ich cztery, ale ta czwarta kobieta jakoś (wtedy) nie pasowała mi do tych trzech.






Migawka z pracy
Nasi panowie z pracy bardzo się dziś postarali z okazji Dnia Kobiet. Oczywiście oprócz tradycyjnej kawy i ciastka był super kwiatek z czasów PRL-u - najprawdziwszy GOŹDZIK oraz prezent niespodzianka z hasłem. Hasło z mojego prezentu brzmiało:
"Facet jest jak spódniczka mini, w nieodpowiedniej chwili odsłoni Ci majtki" ;)

Dobrego dnia

niedziela, 1 marca 2015

Coś o moich pracach

Witajcie
Chciałabym podzielić się z wami swoimi przemyśleniami na temat moich prac. Zasadniczo wszystkie moje prace dzielę na prace główne i na "przerywniki". "Przerywniki" to takie mniejsze hafty wykonywane w tzw. międzyczasie gdy zmęczy mnie duży haft ("duży" to może za wielkie słowo, ale powiedzmy troszkę większy haft niż mały).
Kiedyś stałam się szczęśliwą posiadaczką zeszytu ze wzorami firmy Jeanette Crews Designs, Inc. No. 1233 Poppies and Polka-Dots by Ursula Michael. Urzekły mnie maczki, bo to one były motywem przewodnim całego zeszytu. Wzorów było oczywiście więcej, ale te najbardziej mi się podobały. Oto moje dziełka:







sobota, 28 lutego 2015

Koniec ...

Witajcie
Tadam... Serwetka została ukończona na czas. Dziś odbyła się próba generalna na moim stole, a jutro zostanie zaniesiona do nowej właścicielki. Mam nadzieję, że jej się spodoba :) Oto efekty:

 Całkiem ładnie prezentowała się na moim stole ;) 
 Po wyszyciu tej różyczki naszła mnie myśl, że właściwie ta różyczka bez tej kokardki też ładnie wygląda. 

 Nie mogłam się zdecydować, którą stroną ją odwrócić...

wtorek, 24 lutego 2015

Witajcie
Już prawie kończę serwetkę. I dobrze, bo czas też się kończy :)

Tak będzie wyglądać cała serwetka:



A tu widok na poszczególne elementy:



Do wyszycia pozostało jeszcze trochę krzyżyków na dużej róży, a potem to już tylko wyprać i wyprasować :) zapakować i wręczyć solenizantce :D i... zjeść ciasto na imprezie ;)

Dziękuję, że tu zaglądacie :)

Myślę, że w następnym poście pochwalę się już gotową serwetą :)