Dawno mnie nie było ale to dlatego, że czekałam na wiosnę :)
Nareszcie wczoraj przyszła, długo przeze mnie oczekiwana, wiosna. Ale to było wczoraj, bo dziś za oknem tak zimno jakby za chwilę miał spaść śnieg w wielkich ilościach.
Ale nie chciałam narzekać. Dziś chciałabym pokazać moją pracę bardzo kojarzącą mi się z wiosną. Obrazek nosi nazwę Birdbutt - mam nadzieję, że jest to jego faktyczna nazwa. Obrazek wynalazłam w internecie i baaardzo mi się spodobał. Osoba - pani, która udostępniła wzór (wielki ukłon w Jej stronę i podziękowania za rady), mówiła, że mimo skomplikowania wzór bardzo łatwo się wyszywa. Nie dowierzałam jej na początku, ale później przyznałam jej rację.
Obrazek może nie jest aż taki duży ale wg mnie miniaturą też nie jest ;). Jego wymiary 28 cm x 38 cm. Oto efekt pracy.
Prawda że fajny efekt?